W ramach pozbywania się resztek włóczek zalegających szuflady zrobiłam kilka próbnych prostych czapek przed zbliżającym się zimniejszym sezonem. Trzy pierwsze czapki są z wełny 100% Highland Wool, 50g/100 m, natomiast szary berecik w paski z Drops Alpaca 50g/180m.
I szalik "rurka" dla Męża z mięciutkiej wełny merino 50g/165m, na drutach 3.5mm. Pasuje do wełnianego grafitowego płaszcza.
Pnieważ w szufladach zalegało i zalega jeszcze trochę różnych resztek, więc udziergów jest dość spora kupka i pewnie jeszcze coś nowego przybędzie. Ale to następnym razem.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Super, szalik robiłaś na okrągło czy jest zszywany ? Po wzór niebieskiej i rudej z rulonikami czapki też chętnie bym sięgnęła, są gdzieś dostępne ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję, dziękuję za odwiedziny.
UsuńSzalik robiony na okrągło, a wspomniane przez Ciebie czapki zrobiłam z tzw. głowy.
To tym bardziej podziwiam ! Pozostaje mi więc tylko mieć nadzieję, że kiedyś skusisz się na spisanie i opublikowanie tych wzorów.
UsuńWiesz co, nie do końca powiedziałam prawdę... Do zrobienia niebieskiej skorzystałam z wzoru/ściegu znalezionego w sieci. Natomiast samą czapkę robiłam "jak leci". Właśnie próbuję odnaleźć namiary na ten ścieg, narazie z marnym skutkiem. Czapka zrobiona 2 miesiące temu i w głowie już pustka, zero notatek. Gdy cos znajde dam cynk.
Usuńznalazlam http://www.purlbee.com/2014/04/04/lauras-loop-trellis-scarf/
UsuńAntosiu, piękne czapki, a szalik mężowy to już mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie dziękuję. Mąż bardzo zadowolony z szalika.
UsuńRownież serdecznie pozdrawiam
Wykonałaś wspaniałe okrycia głowy. Bardzo ładna jest trzecia czapeczka ma świetny wzorek.
OdpowiedzUsuńSzalik jest zachwycający.
Serdecznie pozdrawiam :)
Wandeczko ale cudowności pokazujesz -jak zawsze -jak bym miała kupić to naprawdę miała bym dylemat co wybrać bo wszystko mi się podoba.Ty i e-wełenka jesteście mistrzyniami w żakardach-podziwiam ,pozdrawiam i czekam na resztę tych cudownych udziergów.
OdpowiedzUsuńBuziaki mila
Jesień nie będzie groźna, a nawet warto ją zaprosić, by wykorzystać takie śliczne czapeczki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne dziergadła, chyba zima się zbliża :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) U mnie prawie to samo - czapka i szal :D
OdpowiedzUsuńTo już rzeczywiście czas na czapki się zbliża...
OdpowiedzUsuńJakie ładne udziergi,świetne czapeczki,fantastyczny szalik i tylko lata żal...:))
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie Twoje dziergadełka, tak perfekcyjnie zrobione...a szalik świetny... i jeszcze to zdjęcie, bomba!:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
swietne czapy i dotego fajne pozbywanie sie resztek ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Antosiu-twoje czapki sa piekne ,mistrzowskie...szal super...Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy tylko szkoda, że ciepłe dni się kończą...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie próżnujesz kochana :) ta niebieska to mój faworyt :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe czapki :-) Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Super czapki..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi robótkami. Dzisiejsza prezentacja jest wspaniała, szczególnie szal. Zostaję Twoją wierną obserwatorką. Pozdrawiam serdecznie z ciepłego jeszcze Krakowa.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzekałam Wandziu na Twój nowy wpis. Jest! Jest i to jaki piękny! Taki wybór czapek! Szalik dla męża wymiata :) No super :) Najbardziej mi się podoba ta druga czapka z mini szaliczkiem ;) Jest taka... taka... moja! :) Kolor i fason fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo się cieszę mogąc podziwiać Twoje prace.Jak zawsze dopieszczone w każdym szczególe.
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie muszę decydować która z czapek podoba mi się najbardziej:) Miałabym nie lada problem, ponieważ podobają mi się wszystkie.
Szalik dla męża również bardzo ładny.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam bardzo cieplutko.
Ale wysyp super czapek i szal bardzo elegancki !
OdpowiedzUsuńWłaśnie przypomniałaś, że zbliża się chłód...brrrrr :( ale w tak pięknych czapkach i zimno nie szkodzi :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Antosiu stęskniłam się za Tobą ;-) Piękne czapeczki!!!
OdpowiedzUsuńpiękne czapeczki :) strefapasji
OdpowiedzUsuń