poniedziałek, 24 września 2012

Działo się


Kamizelka, to było to, co potrzebowałam zrobić jako przerywnik w czapkach i szalikach. A spodobała mi się Boarwalk. Lubię projekty Heidi Kirrmaier .
Robiłam z trochę grubszej włóczki niż w przepisie, więc wybrałam mniejszy rozmiar. Robiłam na drutach 3.5mm.


















Włóczka to alpaka 80% + tencel. Okropna w robocie i w noszeniu również, szczególnie ta w kolorze selerowym.



Sprułam poprzednie nieudane arcydzieło z tej włóczki, włóczkę odnowiłam, czyli prucie, przewijanie na motki, moczenie we wrzątku, suszenie i przewijanie w kłębki.Udało się w ciągu jednego dnia, bo była sprzyjająca pogoda. Suszyło się tak jak chciałam, no bo przecież nowy projekt czekał na rozpoczęcie.
Po tym zabiegu włóczka znów jak nowa, nie straciła również tych uciążliwych kłaczków, które w czasie dziergania roznosiły się wokoło. Na moim czarnym domowym ubranku było widać co to jest za włóczka. W sprzedaży pojawiła się tylko raz, ale ja oczywiście kupiłam od razu więcej, w różnych kolorach. Te inne kolory jakoś nie rozrzucają tak bardzo swojej zawartości nitki.





No i musowo czapeczka z szaliczkiem, zrobione przed kamizelką, czekały na guziki. Doczekały się, ale są za białe, muszę jeszcze raz coś dopasować.
Uaktualnienie 27 września

Kilka osób zapytało mnie, jak robiłam szaliczek, czy mam jakiś opis. Otóż szaliczek robiłam z głowy. Żeby pasował do czapki, zrobiłam taki sam pasek zielono biały i pętelkę jako zapięcie.
Oczka nabrałam prowizoryczną metodą nabierania oczek, lubię tę klik , zrobiłam pasek zielono biały. Następnie dorobiłam skróconymi rzędami falbankę. Górną część i boki wykończyłam
i-cordem/sznureczkiem.
 
I na koniec coś z mojego jesiennego ogródka.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny, za komentarze. Pięknej jesieni życzę.


32 komentarze:

  1. Świetna kamizelka :-)
    Rewelacyjna :-)
    Czapka i otulacz piękne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby prosta a jaka ładna ; komplecik również mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. kamizelka bardzo pomyslowa..komplet czapeczka i szalik tez super...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko prześliczne i zaraz bym chciała zrobić !!!
    Oj Antosiu zawsze mnie zaskakujesz tymi cudownościami.
    Pozdrawiam jesiennie mila

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki świetny komplet na zimę!
    Kamizelka piękna i właśnie ten kolor, super!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. same skarby :) bardzo mi się podobają wszystkie Twoje prace ! i jakie eleganckie podsumowanie - aż czuję zapach róży :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamizelka wyszła bardzo ładna,szkoda że włóczka taka problematyczna.Komplecik jest super:)))I piękna róża,wygląda na taką słodko pachnącą:)).

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładna kamizelka. Czapeczka i szalik mnie urzekły. Chyba muszę pokombinować coś w tym stylu dla mojego malucha.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wandziu jakie Ty piękne rzeczy robisz,jejku ile nauki jeszcze przede mną,kamizelka super ,komplecik śliczny. Wszystko perfekcyjnie wykonane.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawe to wdzianko, bardzo mi się podoba. Koplecik bardzo ładny, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Moczenie we wrzątku? Nawijanie na motki? Ale jak? Co to daje? Nigdy o tym nie słyszałam! A może dlatego, że ja wełnonielubna...?
    Czy to niedyskretne pytanie, ile Ty masz czapek i szalików? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moczenie we rzątku daje to, że pruta włóczka odzyskuje swój pierwotny wygląd. Dotyczyto każdej włóczki (wg mnie). Przeważnie robię z wełny i mieszanek. Zresztą można spróbować- zanurzyć we wrzątku kawałek włóczki. Zalegają nam w szufladach ubrania, z których dzieci wyrosły albo poprostu nie chcemy już ich nosić. Prujemy, odnawiamy i robimy od nowa.
      A czapek i szalików mam ... -ścia kilka, część jest moja, a część w tzw. Przyda się czyli przydasie - będzie na prezenty.

      Usuń
  12. Robótki, jak zawsze u Ciebie piękne i oryginalne. I kamizelka i komplecik.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo sympatyczna kamizelka, a komplecik cudny :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Same śliczności u Ciebie,szczególnie podoba mi się kamizelka,pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  15. spodobala mi sie czapka i szalik, chyba sama musze sprobowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. sliczna kamizela i komplet z czapka tez ;)
    pozdrawiam serdecznie magnolia;)

    OdpowiedzUsuń
  17. kamizelka bombowa :-) widziałam we wpisie na blogu BT i szalenie mi się spodobała już wtedy.
    I Tobie pięknej jesieni życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kapitalna kamizelka.
    Bardzo ciekawy wzór.
    U nas jesień już od dawna w sumie lata niebyło:(
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak mi dzisiaj zimno, mimo słońca na dworze, że chętnie bym taką kamizelkę założyła na grzbiet. Fajna jest. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super fajna kamizelka - ciepełka życzę :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie wszystkim dziękuję za wizytę i za miłe komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  22. To wielka uroda!!! Kamizelke chce taka, a chapeczke i szalik chce powtorzyc w innych kolorach - takie sa niezwyczajne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Też potrzebuję kamizelki, bo po plecach zimno, a w ręce gorąco:) Bardzo fajna

    OdpowiedzUsuń
  24. Podoba mi się Twoja kamizelka, zwłaszcza na pierwszej fotce a komplecik jest cudowny, szczególnie bardzo mi przypadł do gustu szaliczek. Antosiu, z głowy robiłaś czy podparłaś się jakimś schemacikiem?:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marlenko, jutro dołożę zdjęcie szaliczka w trakcie jego robienia i parę słów dla informacji. Robilam z glowy.

      Usuń
  25. Świetna kamizelka,wełenka w gotowym wyrobie wyglada całkiem niewinnie:))))I komplecik śliczny:)))Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna kamizelka :) A Twoje komplety są przeurocze :)
    Nigdy nie moczyłam włóczki we wrzątku.Ja tylko prałam...

    OdpowiedzUsuń
  27. No Kochana to już cała linia produkcyjna:))Prucie pomijam ,bo go nie cierpię.Ale ta cała reszta zaimponowała mi niesamowicie.Efektem końcowym, czyli kamizelką jestem zachwycona.Jest w moim stylu.Zarówno kolor jak i fason jej fantastyczne.
    No i ten komplecik przeuroczy.
    Dzięki za piękną różyczkę i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy wzór kamizelki , a o tym sposobie odnowienia włóczki nie wiedzalam. W przyszłości na pewno wykorzystam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Coś pięknego, jestem zauroczona tym kompletem!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu i zapraszam ponownie