poniedziałek, 27 września 2010

Sweter i chleb

Pieczecie czasem chleb? bo ja często, nawet co drugi dzień i bardzo to lubię. Wciąż poszukuję nowych smaków. Od 3 tygodni piekę tzw. chleb młynarza, proszę się poczęstować, jeszcze lekutko ciepły, ale bardzo smakuje. Śpieszyłam się z robieniem zdjęć, bo pewnie za chwilę nie będzie co fotografować. Jest to chleb na zakwasie, taki codzienny, z mąki chlebowej pszennej, z mąki pszennej chlebowej  razowej, z mąki żytniej, siemienia lnianego mielonego, soli, oleju, wody, nie dodaje drożdży. Te kropki na kromkach to od siemienia lnianego i razowej pszennej. Baaardzo rzadko piekę chleb biały, powiedzmy raz w roku i wtedy mąż mówi "smakuje jak milion dolarów". Nie kupujemy pieczywa, jemy to co upiekę. Chleb, bułeczki...

Przepis zaczerpnęłam z Mniammniam.pl, jest on również na cincin. Jego autorką jest Liska, chyba to ta sama Liska Pracownia wypiekow.

A teraz dziergadełka. Pamiętacie takie sweterki dziergane w ubiegłym roku?


Też taki dziergałam, a potem zaległ w jednej z szuflad mojej włóczkowej spiżarni z powodu, jak wtedy uważałam źle zrobionego poprzecznego warkocza. Ponownie trafiłam na niego szukając włóczki na szalik z poprzedniego posta. Niewiele było do wykończenia, po prostu źle zrobiony warkocz spięłam agrafką i zrobiłam pliskę wkoło szyi. Było mnóstwo opisów, a ja robiłam na swoje oko, czyli wg wyobraźni. Zrobiony jest z 100% Highland Wool, kolor dżinsowy, 50g/100m, wyszedł dość ścisły, bo robiłam na drutach 4mm, a późniejsze wyroby z tej włóczki na drutach 4,5 i 5mm. Już go noszę, bo ciutkę się ochłodziło.
A tu dowód




Podziękowania dla odwiedzających mój blog i zostawiających miłe komentarze.
Dziękuję: reni, Lacrima, makneta, Pandora, 2owieczki, mimusia1, alicja11, anka480, tkaitka, Annasza, Tatiana, mama. gonia, Lucyna, jolad6, Małgorzata, anust, Antonina, Ewa P, magnolia, bean, mamiczu, bossanova, Zula, moniczka855d, solaris, decou-galeryjka oraz wszystkim Innym.

29 komentarzy:

  1. Super ten sweter, wygląda pięknie :)) A chleb ja też piekę w domu, choć nie codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  2. jejciu,chlebek....
    a w tym sweterku wyglądasz olśniewająco!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chlebek, bułki czasem piekę, pyszny jest taki domowy, ale przy moich głodomorach to tylko piec bym musiała :)

    Sweter fajny, też kiedyś miałam w planach, ale ten krój chyba nie dla mnie. Świetnie wygląda warkocz spięty agrafką :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Chlebus wyglada pysznie i z pewnoscia tak samo smakuje (pamietam zapach i smak pieczonego chlebka mojej babci.....mmmmmm), a aweterek jest.... przecudny i na modelce prezentuje sie niesamowicie :)))
    Pozdrawiam
    Ewa P

    OdpowiedzUsuń
  5. Chlebek kupuję, ale chętnie sama bym upiekła, gdybym miała do tego jakieś zdolności, tak generalnie to w swoim życie "upiekłam" 2 serniki na zimno.Nie lubię tej czynności.
    Sweterek super, dobrze że go wyciągnełaś z Szafy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda rewelacyjnie, a ja sama sobie ten wzór ściągnęłam, czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze poczułam zapach:) nigdy nie upiekłam chleba ale może najwyzszy czas spróbować..:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i świetny masz teraz sweterek!
    Moje marzenie - własne wypieki.Ale na razie jeszcze nie chlebek.W niedzielę upiekłam 5 dużych blach słodkich bułeczek i rogalików z dżemem.A wczoraj (czyli po dobie!) syn gimnazjalista wraz z kolegami wyjedli ostatki.I było - mamo, ale zrobisz na jutro? (czyli dziś na dziś!!!Właśnie mąż poszedł po drożdże...Kiedyś piekłam chleb z ogromną ilością jajek.Był bardzo dobry.Ale już nie pamiętam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny sweterek i pięknie w nim wyglądasz! Chlebek na pewno jest pyszny, aż ślinka cieknie na ten widok. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezwykle elegancki sweter. Piękny. I Ty w nim piękna.

    Pozdrawiam

    P.S. Idzie zima, ciepłe kaloryfery... Chyba niedługo nastawię swój pierwszy zakwas, o którym myślę od wiosny i jakoś ciągle nie mam odwagi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekę chleb prawie codziennie, nawet mąż się wciągnął i sam nastawia. Ale na zakwasie nie umiem. Niestety. Sweterek śliczny, pięknie Ci w tym kolorze :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. chlebek wygląda smakowicie :)
    a sweterek też miałam w tamtym roku na oku ale niestety zalicza się do projektów niezrealizowanych, Twój wygląda przepięknie

    OdpowiedzUsuń
  13. No widzisz, dobrze ze dokonczylas ten sweterek, bo wyglada swietnie. Bardzo lubie ten wzor.
    Chlebek wyglada pysznie. Ja pieke chleb tylko od czasu do czasu, tym bardziej, ze ostatnio mialam wielki problem ze znalezieniem maki zytniej - zaden dostepny sklep nie mial (nawet health food stores) - musialam specjalnie zamowic przez polskie delikatesy.

    OdpowiedzUsuń
  14. prześliczny sweterek i kolor też cudowny i chlebek też cudownie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  15. Chleba nie piekę - dlatego bardzo podziwiam Twe umiejętności. A sweterek świetny - rewelacyjnie w nim wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  16. zdrowe odżywianie-pochwalam ,a swterek ładnie dopracowany.

    OdpowiedzUsuń
  17. Niesamowity ten sweterek...:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten model sweterka bardzo mi się podoba, a na Tobie wygląda ZACHWYCAJĄCO!!! Świetnie Ci w tym kolorze :)
    Co do wypieku chleba, to jeszcze nigdy nie próbowałam, wydaje mi się pracochłonny...

    OdpowiedzUsuń
  19. trafiłam tu z przypadku i jestem zachwycona Twoimi pracami!
    sweter jest przepiękny!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten "źle zrobiony warkocz " stał się nie lada dekoracją :D

    OdpowiedzUsuń
  21. jejciu chlebek wspanialy i juz mi slinka cieknie ,mniam ,a sweterek "zapleciony" w slicznym kolorku i pieknie sie prezentuje na modelce,pozdrawiam serdecznie magda

    OdpowiedzUsuń
  22. Sweterek z przecudnym wzorem, kolorystycznie w Twoich klimatach, bardzo twarzowy.
    A chlebkiem to mi tylko samku narobilas,mniamm... mniamm:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacyjny sweter! Wspaniały!!!! Znakomicie pasuje właśnie do jeansów i super w nim wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow! Sweter cudny!
    Misterna robota, tyle warkoczy...ale efekt...mhm...

    Domowy chlebek wygląda przepysznie, aż w brzuszku mnie skręciło, choć jestem po śniadaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Elegancka kobieta w eleganckim sweterku!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Sewterek wyszedł wspaniale, przypomniałas mi ze w szafie mam dwa swetry z podobnymi warkoczami .
    Co do chleba , to nie wypowiadam sie bo nie jadam .

    OdpowiedzUsuń
  27. Chyba mam problem z powiadomieniami bo jakos nie widzaiłma ich od Ciebie.Nawet sie zastanawiała czemu nic nowego nie pokazujesz a tutaj tyle cudnych prac.
    Tunika obłędna chociaż nie w moim kolorku:)
    Pozdrawiam ze słonecznego Oslo Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  28. przepiękny sweterek i świetnie w nim wyglądasz :)
    pozdrawiam
    Aurelia :-]

    OdpowiedzUsuń
  29. Witam, nie wiem, dlaczego ja go do tej pory nie widziałam. Jest cudny i super w nim wyglądasz. Pozdrawiam Ania Janus

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu i zapraszam ponownie