Pieczecie czasem chleb? bo ja często, nawet co drugi dzień i bardzo to lubię. Wciąż poszukuję nowych smaków. Od 3 tygodni piekę tzw. chleb młynarza, proszę się poczęstować, jeszcze lekutko ciepły, ale bardzo smakuje. Śpieszyłam się z robieniem zdjęć, bo pewnie za chwilę nie będzie co fotografować. Jest to chleb na zakwasie, taki codzienny, z mąki chlebowej pszennej, z mąki pszennej chlebowej razowej, z mąki żytniej, siemienia lnianego mielonego, soli, oleju, wody, nie dodaje drożdży. Te kropki na kromkach to od siemienia lnianego i razowej pszennej. Baaardzo rzadko piekę chleb biały, powiedzmy raz w roku i wtedy mąż mówi "smakuje jak milion dolarów". Nie kupujemy pieczywa, jemy to co upiekę. Chleb, bułeczki...
Przepis zaczerpnęłam z Mniammniam.pl, jest on również na cincin. Jego autorką jest Liska, chyba to ta sama Liska Pracownia wypiekow.
A teraz dziergadełka. Pamiętacie takie sweterki dziergane w ubiegłym roku?
Też taki dziergałam, a potem zaległ w jednej z szuflad mojej włóczkowej spiżarni z powodu, jak wtedy uważałam źle zrobionego poprzecznego warkocza. Ponownie trafiłam na niego szukając włóczki na szalik z poprzedniego posta. Niewiele było do wykończenia, po prostu źle zrobiony warkocz spięłam agrafką i zrobiłam pliskę wkoło szyi. Było mnóstwo opisów, a ja robiłam na swoje oko, czyli wg wyobraźni. Zrobiony jest z 100% Highland Wool, kolor dżinsowy, 50g/100m, wyszedł dość ścisły, bo robiłam na drutach 4mm, a późniejsze wyroby z tej włóczki na drutach 4,5 i 5mm. Już go noszę, bo ciutkę się ochłodziło.
A tu dowód
Podziękowania dla odwiedzających mój blog i zostawiających miłe komentarze.
Dziękuję: reni, Lacrima, makneta, Pandora, 2owieczki, mimusia1, alicja11, anka480, tkaitka, Annasza, Tatiana, mama. gonia, Lucyna, jolad6, Małgorzata, anust, Antonina, Ewa P, magnolia, bean, mamiczu, bossanova, Zula, moniczka855d, solaris, decou-galeryjka oraz wszystkim Innym.
Super ten sweter, wygląda pięknie :)) A chleb ja też piekę w domu, choć nie codziennie.
OdpowiedzUsuńjejciu,chlebek....
OdpowiedzUsuńa w tym sweterku wyglądasz olśniewająco!!!
Chlebek, bułki czasem piekę, pyszny jest taki domowy, ale przy moich głodomorach to tylko piec bym musiała :)
OdpowiedzUsuńSweter fajny, też kiedyś miałam w planach, ale ten krój chyba nie dla mnie. Świetnie wygląda warkocz spięty agrafką :)
Pozdrawiam
Chlebus wyglada pysznie i z pewnoscia tak samo smakuje (pamietam zapach i smak pieczonego chlebka mojej babci.....mmmmmm), a aweterek jest.... przecudny i na modelce prezentuje sie niesamowicie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa P
Chlebek kupuję, ale chętnie sama bym upiekła, gdybym miała do tego jakieś zdolności, tak generalnie to w swoim życie "upiekłam" 2 serniki na zimno.Nie lubię tej czynności.
OdpowiedzUsuńSweterek super, dobrze że go wyciągnełaś z Szafy. Pozdrawiam.
wygląda rewelacyjnie, a ja sama sobie ten wzór ściągnęłam, czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńJeszcze poczułam zapach:) nigdy nie upiekłam chleba ale może najwyzszy czas spróbować..:)
OdpowiedzUsuńNo i świetny masz teraz sweterek!
OdpowiedzUsuńMoje marzenie - własne wypieki.Ale na razie jeszcze nie chlebek.W niedzielę upiekłam 5 dużych blach słodkich bułeczek i rogalików z dżemem.A wczoraj (czyli po dobie!) syn gimnazjalista wraz z kolegami wyjedli ostatki.I było - mamo, ale zrobisz na jutro? (czyli dziś na dziś!!!Właśnie mąż poszedł po drożdże...Kiedyś piekłam chleb z ogromną ilością jajek.Był bardzo dobry.Ale już nie pamiętam...
Prześliczny sweterek i pięknie w nim wyglądasz! Chlebek na pewno jest pyszny, aż ślinka cieknie na ten widok. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiezwykle elegancki sweter. Piękny. I Ty w nim piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. Idzie zima, ciepłe kaloryfery... Chyba niedługo nastawię swój pierwszy zakwas, o którym myślę od wiosny i jakoś ciągle nie mam odwagi.
Piekę chleb prawie codziennie, nawet mąż się wciągnął i sam nastawia. Ale na zakwasie nie umiem. Niestety. Sweterek śliczny, pięknie Ci w tym kolorze :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńchlebek wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńa sweterek też miałam w tamtym roku na oku ale niestety zalicza się do projektów niezrealizowanych, Twój wygląda przepięknie
No widzisz, dobrze ze dokonczylas ten sweterek, bo wyglada swietnie. Bardzo lubie ten wzor.
OdpowiedzUsuńChlebek wyglada pysznie. Ja pieke chleb tylko od czasu do czasu, tym bardziej, ze ostatnio mialam wielki problem ze znalezieniem maki zytniej - zaden dostepny sklep nie mial (nawet health food stores) - musialam specjalnie zamowic przez polskie delikatesy.
prześliczny sweterek i kolor też cudowny i chlebek też cudownie wygląda
OdpowiedzUsuńChleba nie piekę - dlatego bardzo podziwiam Twe umiejętności. A sweterek świetny - rewelacyjnie w nim wyglądasz!
OdpowiedzUsuńzdrowe odżywianie-pochwalam ,a swterek ładnie dopracowany.
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten sweterek...:-)
OdpowiedzUsuńTen model sweterka bardzo mi się podoba, a na Tobie wygląda ZACHWYCAJĄCO!!! Świetnie Ci w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńCo do wypieku chleba, to jeszcze nigdy nie próbowałam, wydaje mi się pracochłonny...
trafiłam tu z przypadku i jestem zachwycona Twoimi pracami!
OdpowiedzUsuńsweter jest przepiękny!
pozdrawiam
Ten "źle zrobiony warkocz " stał się nie lada dekoracją :D
OdpowiedzUsuńjejciu chlebek wspanialy i juz mi slinka cieknie ,mniam ,a sweterek "zapleciony" w slicznym kolorku i pieknie sie prezentuje na modelce,pozdrawiam serdecznie magda
OdpowiedzUsuńSweterek z przecudnym wzorem, kolorystycznie w Twoich klimatach, bardzo twarzowy.
OdpowiedzUsuńA chlebkiem to mi tylko samku narobilas,mniamm... mniamm:)
Rewelacyjny sweter! Wspaniały!!!! Znakomicie pasuje właśnie do jeansów i super w nim wyglądasz!
OdpowiedzUsuńWow! Sweter cudny!
OdpowiedzUsuńMisterna robota, tyle warkoczy...ale efekt...mhm...
Domowy chlebek wygląda przepysznie, aż w brzuszku mnie skręciło, choć jestem po śniadaniu ;)
Elegancka kobieta w eleganckim sweterku!!
OdpowiedzUsuńSewterek wyszedł wspaniale, przypomniałas mi ze w szafie mam dwa swetry z podobnymi warkoczami .
OdpowiedzUsuńCo do chleba , to nie wypowiadam sie bo nie jadam .
Chyba mam problem z powiadomieniami bo jakos nie widzaiłma ich od Ciebie.Nawet sie zastanawiała czemu nic nowego nie pokazujesz a tutaj tyle cudnych prac.
OdpowiedzUsuńTunika obłędna chociaż nie w moim kolorku:)
Pozdrawiam ze słonecznego Oslo Lacrima
przepiękny sweterek i świetnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]
Witam, nie wiem, dlaczego ja go do tej pory nie widziałam. Jest cudny i super w nim wyglądasz. Pozdrawiam Ania Janus
OdpowiedzUsuń