Już od kilku dni narzutka jest gotowa i wczoraj wreszcie tak naprawdę przymierzyłam i przypadła mi do gustu. Mąż powiedział: bardzo to fajne, bardzo. Włóczka to Peruvian Quechua 65% Alpaca, 35% Tencel, kolor 0537 Celery. Zamówiłam 12 motków/50g/112m, zostało 4. Robiłam na drutach 5.5mm i 5mm. Już dawno miałam ochotę na tę narzutkę, ale wydawało mi się, że nie poradzę sobie, ale poradziłam i to bez problemu, bo okazała się bardzo prosta w wykonaniu. Już jestem gotowa zacząć drugią w kolorze naturalnym z tego samego rodzaju włóczki, ale tym razem zblokuję trochę delikatniej i chyba zrobię na cieńszych drutach, tak jak w opisie, czyli 5mm i 4,5mm, bo wydaje mi się ciutkę za długa.
Śliczna i Tobie w niej do twarzy :)
OdpowiedzUsuńMasz zdolne łapki i tyle :)
Jakie to piękne!!! A wzory wydają się takie zawiłe.Ślicznie w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że jesteś często u mnie.
Serdecznie pozdrawiam.
pięknie się prezentujesz w tej pięknej narzutce!!!
OdpowiedzUsuńcudna...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba ten wzór :) ale muszę powiedzieć że fantastycznie sobie dobrałaś kolorek, wygląda bosko :))
OdpowiedzUsuńCudowna, piękna i jeszcze wiele słów pasowałoby, aby nazwać urodę narzutki. Świetnie się razem prezentujecie.
OdpowiedzUsuńAle śliczna!!! Zrobiłaś tą narzutkę wspaniale i bardzo Ci pasuje ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńPiekna narzutka! Podziwiam Twoje zdolne rączki:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło i jak Ci ślicznie:)
OdpowiedzUsuńprzesliczne. i przeslicznie Pani w niej
OdpowiedzUsuńJest śliczna!
OdpowiedzUsuńsliczne cudenko i jak piekny kolorek i ladnie Ci w tej narzutce
OdpowiedzUsuńMąż ma rację. Bardzo to fajne, bardzo.
OdpowiedzUsuńKolejne cudo wyczarowałaś.
Pozdrawiam, Teresa
http://zabawa-z-wloczka.bloog.pl/
Wiedziałam już po kawałku robótki z poprzedniego postu... że wyjdzie coś extra:) I miałam rację:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny mojego bloga:)
Piękna narzutka i wspaniałe zdjęcia...:-)
OdpowiedzUsuńWandziu cuda wyczyniasz na tych drutach,piękny szal i bardzo elegancko otulona nim wyglądasz...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Małgosia
Jestem wdzięczna za pomoc w znalezieniu wzoru chusty ażurowej.Wiele blogów odwiedzam, choć swego nie prowadzę, ale jeszcze do Ciebie nie miałam okazji trafić.
OdpowiedzUsuńOkazuje się, ze w dobie internetu nie ma znaczenia, gdzie mieszkamy. Będę tu częstym gościem , jeśli pozwolisz.
pozdrawiam maria