środa, 13 marca 2013

Ostra walka ze spamem

Wprawdzie spam rozpoznawany jest automatycznie i przekazywany do spamowej skrzynki i można usunąć, ale powiadomienia na email przychodzą co do jednej sztuki (też do spamowej skrzynki i też można usunąć jednym kliknięciem). Miałam jakiś czas ustawione, że Anonimowi nie mogą komentować. Wczoraj wieczorem odblokowałam tę opcję, bo wydawało mi się, że przez miesiąc spamerzy już o mnie zapomnieli... Spam był zawsze, ale od jakiegoś czasu przechodzą samych siebie. Otworzyłam właśnie pocztę, w spamowej zakładce było nowych 321... Przy korzystaniu z mobilnych urządzeń jest to koszmar. Tak więc włączyłam opcję weryfikacji obrazkowej.
Nie cierpię tej opcji tak jak i Wy...
Za utrudnienia przepraszam. 
Uaktualnienie 20 marca - usunęłam już weryfikację obrazkową, żeby sprawdzić czy coś się polepszyło. Co 6 minut jest generowany spamo-komentarz, ale już tylko do jednego mojego wpisu. Zastanawiam się, czy właśnie tego wpisu nie usunąć... i może to rozwiązałoby problem. Wracam do opcji uniemożliwienia Anonimowym komentowania. 
Pozdrawiam wszystkich zaspamowanych.

18 komentarzy:

  1. Nikt tego nie lubi ;-(( Ale takie życie. Czasem nie ma rady. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. No trudno, trzeba będzie przeżyć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też ostatnio zablokowałam anonimy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Poradzimy sobie:). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. I słusznie! Anonimowym spamerom mówimy nasze zdecydowane NIE!
    Ja od początku mam zablokowane anonimowe komentarze i nie miałam nigdy z tym problemu. No ale mój blog nie jest tak popularny! Lubię wiedzieć choć troszkę, kto do mnie pisze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana ja również byłam zmuszona zablokować dodawanie komentarzy osobom anonimowym, to wystarczyło żeby spamerów wyeliminować.Pozdrowionka.papa

    OdpowiedzUsuń
  7. rozumiem bo też to zrobiłam

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja Cię rozumiem sama się nad tym poważnie zastanawiam :) ale na razie az takich ilości spoamu nie mam

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo dobrze cię rozumiem musiałam tez to zrobić jakiś czas temu, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Antosiu nie martw sie kazdy to zrozumie ;)
    pozdrawiam serdeczie magnolia;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Spam to, niestety, zaraza. Sama ostatnio wprowadziłam moderację komentarzy, bo masa tego przychodzi, ale może po prostu zablokuję anonimy... Nie lubię "obrazków" rozszyfrowywac, ale jak trzeba, to trzeba ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybaczamy :) U mnie tego problemu aż tak nie ma, bo nie będąc w żadnych linkach, przez spamerów zaatakowany nie będziesz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma sprawy, " jak trza to trza".
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie również spamerzy zaatakowali, ale zamiast weryfikacji obrazkowej wybrałam opcję komentowania tylko dla osób zarejestrowanych w Google i na razie jest ok! Jak dla mnie taka opcja jest wygodniejsza, bo większość z komentujących takowe konto posiada a nie musi wpisywać tych dziwnych literówek.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. ladny i ciekawy blog, pozdrawiam
    http://ejsymont.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie cudne rzeczy porobilas.Wiesz, ja tez kiedys smigalam na dritach, szydelku...
    nawet uchowalo sie co nie co, ale teraz to moge tylko podziwac, cud ze jeszcze dziobie pergamin.
    Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze Wesolych Swiat.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na moim blogu i zapraszam ponownie