wtorek, 14 sierpnia 2012
Modele wszystkim znane
Nie mam pomysłu i potrzeb na letnie dzierganie, więc ocieplacze produkuję. Zawsze się przydadzą. Nic nowego, wszyscy znają czyli makóweczki
Dżinsowa z szaliczkiem Leftie z poprzedniego postu. Myślę, że pasują do siebie. Nie mam pod ręką żadnej małej dziewczynki, więc na płasko pokazuję (jak zwykle zresztą).
Wełna merino z jedwabiem (70% wełna + 30% jedwab), 50g/200m, druty 3.25mm. Kolor najbardziej zbliżony na tym właśnie zdjęciu.
Druga tęczowa, z włóczki pozostałej po zeszło-zimowych dziewiarskich wyczynach, z szaliczkiem zapożyczonym z przydasiowej szuflady. Kolor najbardziej zbliżony na pierwszym zdjęciu.
Zamiast ściągaczowego wykończenia zrobiłam sznureczek, bo taka ze ściągaczem to nie dla mnie.
Włóczka to Lana Grossa Cinque kolor 004, 53% wełna, 47% akryl, 50g/135m, druty 4.5mm.
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem. Dziękuję za wszystkie odwiedziny. Samych fajnych i owocnych w dobre pomysły dni życzę. I do następnego.
Etykiety:
czapki,
czapki dla dzieci,
makowka,
na drutach,
popy,
szaliki,
ubranka dla dzieci
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Muszę się w tym roku zmierzyć z taką czapką. Bardzo mi się podobają w Twoim wykonaniu. I jak fajnie zaplotłaś sznureczek. :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję. Chciałam właśnie tak trochę odmienić.
OdpowiedzUsuńKomplety są śliczne:)Szalik dżinsowy z "listeczkami" białymi wygląda rewelacyjnie :)Bardzo, bardzo piękne są Twoje rękodzieła, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mi też od razu na oczyska rzucił się ten sznureczek! Czapka też na razie jest w sferze moich marzeń. Twoje udziergi są śliczne.
OdpowiedzUsuńRewelacja!Ale śliczne kompleciki powstały :)
OdpowiedzUsuńFajne,fajne!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne kompleciki. Ten dżinsowy urzekający.
OdpowiedzUsuńpiękne, a ja już 2 rok się do tego modelu przymierzam
OdpowiedzUsuńNo,no niby upał a Ty już myślisz o zimie-cudne są te kompleciki -ta granatowa Poppy do kompletu jest fantastycznie dobrana.Pozdrawiam już prawie jesiennie !!
OdpowiedzUsuńAha piękne!!!Ten niebiesko biały ma świetne te łezki zwisające!!!Superowe!!!:)
OdpowiedzUsuńZima nie zaskoczy ;-)
OdpowiedzUsuńCudne kompleciki, ta dżinsowa z szalikiem jest świetna, obiecałam sobie Poppy na zimę , będzie to moja pierwsza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękny ten komplecik listkowy, z resztą ta tęczowa poppy też jest śliczna :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja chcę taki drobiażdżek :)))))))))
OdpowiedzUsuńŚliczne komplety :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Makóweczki przepiękne ;)
OdpowiedzUsuńNa zime będą jak znalazł.
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu
Śliczne te twoje czapunie i szaliczki. Chyba muszę i ja spróbowac tej makóweczki.
OdpowiedzUsuńsliczne te twoje kompleciki..bardzo pomyslowe..w p[ieknej kolorystyce...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńsliczniutkie kompleciki ,i kolorki rozmaite czyli do wyboru do koloru ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za dzianie zimowe u mnie dzis 35 w cieniu a w niedziele zapowiadaja 37 wiec welenki nie tykam bo lapki sie poca i zle sie drucikami macha ,pozdrawiam serdecznie magda;)
Śliczne kompleciki,
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podobają czapusie typu Poppy ale nie wiem jak się je robi ,
więc tylko podziwiam u innych,
pozdrawiam serdecznie ;-)
Bardzo ładne komplety.
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości u Ciebie. Na mnie jesienno-zimowe wyroby muszą jeszcze trochę poczekać, bo póki co dziergam dla pewnego małego kawalera :)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje "makówki". Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAntosiu, ten prążkowany komplecik jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńCudo! Kiedyś mieszkałam na wielkopolskiej wsi, gdzie sąsiadka, zasuwając równo w ogródku, powiadała: Zima zapyta cię, coś robił latem. Można to odnieść i do Twoich robótek :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie pasuje ta dzinsowa do szaliczka z poprzedniego wpisu :)
OdpowiedzUsuńZresztą, oba kompleciki wyglądają niesamowicie pięknie :)
Ależ śliczne rzeczy robisz. Podziwiam wiele z Twoich prac. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCudne.
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrałaś kolory. A już szczególnie podoba mi się pierwszy komplet biało-dżinsowy.
Pozdrawiam serdecznie.
Cuda po prostu cuda
OdpowiedzUsuńJejku ale piękne :)
OdpowiedzUsuńPięknie ale jak jesiennie:)
OdpowiedzUsuńOj jakże ubolewam, że niestety nie jest mi w tego typu czapkach "do twarzy":))))
OdpowiedzUsuńA tak bardzo mi się podobają.
Oba kompleciki podobają mi się bardzo.Są piękne.
Pozdrawiam serdecznie.
Mnie się barzdo podoba i model tej czapki i kolory, które im dałaś, są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńPiękne kompleciki
OdpowiedzUsuń