
Nie mam pomysłu i potrzeb na letnie dzierganie, więc ocieplacze produkuję. Zawsze się przydadzą. Nic nowego, wszyscy znają czyli makóweczki
Dżinsowa z szaliczkiem Leftie z poprzedniego postu. Myślę, że pasują do siebie. Nie mam pod ręką żadnej małej dziewczynki, więc na płasko pokazuję (jak zwykle zresztą).
Wełna merino z jedwabiem (70% wełna + 30% jedwab), 50g/200m, druty 3.25mm. Kolor najbardziej zbliżony na tym właśnie zdjęciu.

Druga tęczowa, z włóczki pozostałej po zeszło-zimowych dziewiarskich wyczynach, z szaliczkiem zapożyczonym z przydasiowej szuflady. Kolor najbardziej zbliżony na pierwszym zdjęciu.
Zamiast ściągaczowego wykończenia zrobiłam sznureczek, bo taka ze ściągaczem to nie dla mnie.
Włóczka to Lana Grossa Cinque kolor 004, 53% wełna, 47% akryl, 50g/135m, druty 4.5mm.
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem. Dziękuję za wszystkie odwiedziny. Samych fajnych i owocnych w dobre pomysły dni życzę. I do następnego.