piątek, 30 marca 2012

Buuu... chlip chlip

Zobaczcie jaka "przykrość" mnie spotkała. Na samym środku przodu, nie pod pachą np. ... Niby miałam wszystko "na oku", no i masz, nie ustrzegłam się "nieszczęścia".

Odkrycia dokonałam w wieczór, w który zaczęłam robić torebkę z poprzedniego postu. Torebka to na otarcie łez. A dzisiaj na otarcie łez upiekłam pyszny chleb. Piszę pyszny, bo to już kolejny wypiek i wiem jak bardzo smakuje i zawsze się udaje.
Znów jest to chlebek z kolekcji Mirabbelki Chleb - moja domowa piekarnia, a nazywa się Chleb z siemieniem lnianym i słonecznikiem.

Nie dotykać, bo jeszcze gorący.

Wystygnie, zjem dwie kromki i zabiorę się za prucie. No nie całego, ale połowę wzoru warkoczowego muszę...

Tak więc do następnego.

środa, 28 marca 2012

Druciana torebka

Nieraz podziwiałam na blogach torebki robione na drutach. Wciąż i wciąż chodziły za mną, aż wreszcie przyszła taka chwila, że na Ravelry wpadły mi w oko muszelkowe torebki. Kupiłam wzór na stronie Patternfish i 3 minuty później już narzucone były oczka. Oryginał zrobiony jest z dwóch nitek każda w innym kolorze, ale ja nie miałam odpowiedniej, więc machnęłam w dwie nitki ale w tym samym kolorze. Szybka robota. Wieczór zrobiłam jedną część, rano drugą.









Zszyłam ściegiem materacowym, dorobiłam klapkę i uszy i zblokowałam i czekałam, kiedy wreszcie wyschnie. Jeszcze jest bez podszewki, zobaczę czy wogóle będzie potrzebna. I tu słyszę jak Użytkowniczki takich torebek mówią, że będzie potrzebna.














Torebka zrobiona jest rzędami skróconymi, włóczka to Highlandwool 100%, 50g/100m, podwójną nitką, druty 5.5mm i 3.75mm, zużyłam ciutkę ponad 20 dag. Będzie mi pasować do dżinsowych ubranek.

Wstawiłam tak dużo zdjęć, jakby to był nie wiem jaki projekt :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

poniedziałek, 12 marca 2012

Lubię piec chleb ...

i robię to często. A ostatnio zakochałam się w nowym bochenku. Znalazłam go na stronie Mirabbelki pt" Chleb-moja domowa piekarnia - to jest mój Kochaś, a tu jest trochę zmodyfikowany.
Blogi Mirabbelki: Kuchenne pogawędki
Dzierganie po godzinach
Piekę go już od jakiegoś czasu i zawsze mi się udaje, zawsze jest tak pyszny, że kroimy jedną kromkę za drugą i masło nie musi być na tej kromce. W sobotę piekłam kolejny raz. Nie wyszły mi ładne bochenki, ale smaczne jak zwykle. Oto kolejne blogi o chlebie, na które lubię zaglądać i dużo się dzięki nim nauczyłam.
Weekendowa piekarnia po godzinach
Tatter o chlebie
A wczoraj, w niedzielę, gdy przyszła pora południowego karmienia wzięliśmy po misce zupy, po kilka kromek chleba i ... zjedliśmy pierwszy raz w tym roku zupę na tarasie. Była cudna wiosenna pogoda, więc i poobiednia kawa też na tarasie. 

A dziś zaliczyłam pierwsze prace ogrodowe - wybór padł na ogródeczek, który wymagał najmniej pracy. Czułam się tak, jakby wogóle zimy nie było.

Mam ukończonych  kilka dziecinnych ubranek, ale czekają na guziki ... :), pokażę niebawem.
A teraz idę zrobić próbkę do czegoś, co chodzi za mną już od dłuższego czasu.

Tak więc do miłego następnego. Serdecznie wszystkich pozdrawiam

środa, 7 marca 2012

Testowy, czyli pierwsze koty za płoty

Wreszcie i ja wypróbowałam nową (dla mnie) metodę dziergania ubranek w jednym kawałku, z rękawem tzw. z główką. Wszystko od razu, za jednym zamachem, od góry w dół, nabierając oczka na dekolt w tyle, potem formuje się dekolt w przodzie, ramiona, rękawy... Jest to The Contiguous Method opracowana przez SusieM, która udostępnia ją za darmo. Jeżeli skorzystamy z tej metody to prosi o zamieszczenie takiej krótkiej informacji. "This garment is worked seamlessly from the top-down using the contiguous sleeve method developed by Susie Myers, SusieM on Ravelry (http://www.ravelry.com/people/SusieM)". Szkoda, że wcześniej nie wypróbowałam tej metody. Przymierzałam się kilka razy... a to nie potrafię, a to nie wiem, a to... a to... A to okazało się bardzo proste i bardzo mi ta metoda pasuje.
MaBa na swoim blogu Moje małe skarby również pisze o tej metodzie. Jest tam wiele cennych uwag. Maba wprowadziła już na samym początku modyfikację. Zamiast 2 oczek na formowanie ramienia, w Jej projekcie jest 8. Z pewnością niebawem zobaczymy efekt końcowy.

Oto jak powstawał mój Testowy.
włóczka 50g/100m, próbka 20 oczek = 10 cm, 26 rzędów = 10 cm, druty 4.5 mm
Takie obliczenia poczyniłam:
dekolt 18 cm = 36 oczek, ramię 11 cm = 28 rzędów/okrążeń, pacha 24 cm = 62 okrążenia, główka rękawa 4 cm = 10 okrążeń
1/. - tak oznaczyłam przerabiane rzędy/okrążenia
 k - oczka prawe, czyli np. k18 = 18 oczek prawych
 m - marker
 Przybliżę metody dodawania oczek, może Komuś się przyda.
M1R - jedna z metod dodawania oczek w prawo http://www.knittinghelp.com/video/play/make-1-right-continental
M1L - jedna z metod dodawania oczek w lewo http://www.knittinghelp.com/video/play/make-1-left-continental 
Na czym polega dodawanie oczek w prawo i w lewo można zobaczyć tutaj http://www.youtube.com/watch?v=DDXf0JYAra8 
Przy wyrabianiu dekoltu nie będziemy robić na okrągło, ale na plasko, czyli tam i z powrotem i będziemy dodawać oczka lewe http://www.garnstudio.com/lang/en/video.php?id=116  
W opisie SusieM oczka dodawane są jako kfb, pfb, czyli w jednym oczku zrobić 2 prawe (lub 2 lewe), jedno od przodu, drugie od tyłu czyli tak:
Tutaj są również pokazane inne metody dodawania oczek http://www.knittinghelp.com/videos/increases
Nie trzeba znać angielskiego, wystarczy przy interesującej nas metodzie kliknąc na view continental video lub jeżeli Ktoś robi metodą angielską to na view english video. 
Na ravelry spotkałam porównanie kilku metod dodawania oczek w tym projekcie http://www.ravelry.com/projects/mwaa/contiguous-3

Na  druty 4.5 mm nabrałam 76 oczek, przerobiłam 1 rząd i złączyłam. Będę robić na okrągło. W miejscu połączenia wstawiłam marker. U mnie akurat jest on na środku przodu.
Oczka podzieliłam następująco
18 przód - marker -  2 ramię - m - 36 dekolt tył - m- 2 ramię - m -18 przód
Będziemy dodawać oczka po obu stronach k2 i w ten sposób będą powstawać plecy i przód. Oczka dodajemy w każdym okrążeniu.
1/. K18, M1R, m, k2, m, M1L, k36, M1R, m, k2, m, M1L, k18
2/. K19, M1R, m, k2, m, M1L, k38, M1R, m, k2, m, M1L, k19
itd...
22/. ...
Oczka dodawałam przez 22 okrążenia (w każdym okrążeniu). O 6 okrążeń mniej niż to było wyliczone na początku. Skorzystałam z rady MaBa. Serdecznie dziękuję.
Po przerobieniu 22-go okrążenia na drutach wyglądało to tak: 40-m-2-m-80-m-2-m-40
Na tym skończyłam wyrabianie ramienia.
Przełożyłam markery o 2 oczka dalej w lewą i w prawą stronę i wtedy pomiędzy markerami zrobiło się 6 oczek.
Zabrałam się za wyrabianie główki rękawa. Z moich wyliczeń wynikało, że mam dodawać oczka w każdym okrążeniu, przez 10 okrążeń.
23/. K38, m, M1R, k6, M1L, m, k76, m, M1R, k6, M1L, m, k38
24/. K38, m, M1R, k8, M1L, m, k76, m, M1R, k8, M1L, m, k38
itd...
Pomiędzy markerami zwiększała mi się ilość oczek, powstawała główka rękawka. Natomiast przód i tył miał zawsze tę samą ilość oczek, tylko przybywało okrążeń.
Zrobiłam 10 okrążeń dodając w każdym po 2 oczka, czyli całość to 32 okrążenia.
Po zrobieniu 32 okrążenia na drutach między markerami było 26 oczek. Czyli główka rękawka zrobiona.
Od teraz dodawałam oczka co 2-gie okrążenie
33/. Nie dodajemy
34/. Dod =28 oczek
35/. Nie dod
36/. Dod = 30 oczek
37/. Nie dod
itd......
67/. Nie dod
Po wykonaniu 67 okrążenia całości na drutach jest tak 38-60-76-60-38. Koniec dodawania na rękawy.

Teraz zaczęłam dodawać oczka na podkrój pachy w każdym okrążeniu. Ilość oczek rękawa pozostaje bez zmian czyli 60, a przybywa nam oczek po bokach przodu i tyłu
68/. K37, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k74, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k37
69/. K38, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k76, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, K38,
70/. K39, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k78, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, K39,
70/. K40, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k80, M1L, k1, m, k60, m, k1, M1R, k40,
71/. K41,
72/. K42,
Po przerobieniu 72 okrążenia całości na drutach jest 43 przód - 60 rękaw - 86 tył - 60 rękaw - 43 przód 

Tak powstawały zapiski
Teraz oddzielimy i zrobimy rękawki.
I tak: przerabiłam 43 oczka przodu i zostawiłam, nie urywając nitki, drutami na krótkiej żyłce i nową nitką przerabiłam  60 oczek rękawa, połączyłam i robiłam na okrągło. Można robić na płasko i potem zszyć, ale wtedy trzeba z obu stron dodać po 1 oczku na zszycie.
Rękaw robimy do potrzebnej długości, jednocześnie formując go poprzez odpowiednie spuszczanie na skosy rękawa. Ja w mojej testowej robocie nie zapuszczałam się z rękawem zbyt daleko, tylko 10 okrążeń i urwałam nitkę. Oczka zostawiłam na zapasowej żyłce/nitce. 

Wróciłam do 43 oczek, które czekały na drucie i połączyłam przód z tyłem nabierając pod pachą zrobionego przed chwilą rękawka 4 oczka, następnie przerobiłam 86 oczek tyłu i znów zostawiłam nie urywając nitki.
Drutami na krótkiej żyłce i nową nitką przerobiłam 60 oczek drugiego rękawka i zrobiłam taki sam jak poprzedni.
Znów wróciłam do oczek przodu i tyłu czekających na drucie, znów pod pachą zrobionego właśnie drugiego rękawka nabrałam 4 oczka i popylam dalej, przerabiając pozostałe oczka przodu czyli 43. Rękawki zrobione, przód z tyłem połączony, przerobiłam oczka tułowia do potrzebnej długości. W mojej testowej wersji ta potrzebna długość to 10 okrążeń.
No i pora wypróbować. Przekładam wszystko na dwie długie połączone ze sobą żyłki/długą nitkę. I.... przymiarka...
Przymierzyłam i jest fajnie. Oczywiście oprócz dekoltu. 

Teraz, gdy już wiem mniej więcej co i jak, mogę jakiś ciekawszy projekt zrobić, prawda?!
Jest dużo informacji na ravelry. Metoda wypróbowana, to teraz można zobaczyć i porównać, jak robią to inni http://www.ravelry.com/patterns/library/contiguous/people
Nie będzie ciągu dalszego tego sweterka, bo od początku miałam taki zamiar, że tylko wypróbuję metodę.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.


 Dopisane 27 marca 2012 - ponieważ otrzymałam kilka pytań w sprawie dodawania oczek.

Dla mnie najlepszą metodą dodawania oczek na ramieniu w The Contiguous Method jest M1R i M1L, zarówno wtedy, gdy robimy na okrągło, jak również gdy robimy na płasko, czyli tam i z powrotem. Z prawej strony robótki M1R i M1L i dodawane oczka robimy jako prawe, a z lewej strony robótki M1PR i M1PL i dodawane oczka robimy jako lewe. Nie robią się wtedy dziurki i oczka ładnie się układają. 

Zrobiłam taką malutką próbkę:

PS - prawa strona
LS - lewa strona 
M1R klik - dodać jedno oczko prawe w prawo
M1L klik - dodać jedno oczko prawe w lewo
M1PR - dodać jedno oczko lewe w prawo
M1PL - dodać jedno oczko lewe w lewo

Nabrałam 6 oczek, podzieliłam : 2 oczka, marker, 2 oczka, marker, 2 oczka

1 rząd (PS): 2 prawe, dodać 1 oczko prawe w prawo M1R klik, marker, 2prawe, marker, dodać 1 oczko prawe w lewo M1L klik , 2 prawe,

2 rząd (LS): 3 lewe, dodać 1 oczko lewe w lewo M1PL - nabrać oczko tak klik ale przerobić jako lewe o tak klik, marker, 2 lewe, marker, dodać 1 oczko lewe w prawo M1PR nabrać oczko tak klik ale przerobić jako lewe o tak klik,3 lewe.


Po przerobieniu dla treningu kilku rzędów będzie można powiedzieć "ale to jest proste".